7 grudnia Senat RP podjął jednogłośnie uchwałę o ustanowieniu roku 2018 Rokiem 100-lecia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. W uzasadnieniu wskazano, że KUL w ciągu swojej 100-letniej historii stał się jednym z najważniejszych ośrodków myśli katolickiej, wpływając na kształt nauki i kultury polskiej, zyskując szerokie uznanie w kraju i za granicą. Uniwersytet przygotował w tym czasie ponad 100 tysięcy absolwentów do aktywnej obecności w życiu społecznym, politycznym, gospodarczym, a także do służby Kościołowi. Jednym słowem, KUL to marka rozpoznawalna nie tylko w kraju, ale i za granicą, pełniąc rolę ambasadora Polski.
KUL jest jednym z najstarszych uniwersytetów w Polsce, a jego idea zrodziła się w lutym 1918 r. wśród Polonii w Petersburgu z inicjatywy ks. Idziego Radziszewskiego, rektora tamtejszej Akademii Duchownej. W lipcu 1918 r. powołanie uniwersytetu katolickiego zaakceptowała konferencja biskupów polskich w Warszawie z udziałem nuncjusza apostolskiego Achillesa Rattiego.
Znakomicie zapowiadający się rozwój Uniwersytetu przerwał wybuch II wojny światowej. Niemcy zajęli gmach KUL na szpital wojskowy, zrabowali i zniszczyli dorobek Uczelni, więzili 15 profesorów, masowo aresztowali studentów, wywożąc ich na przymusowe roboty do Niemiec lub do obozów koncentracyjnych. Mimo tych represji Uniwersytet prowadził tajne nauczanie. Po wyzwoleniu Lublina KUL wznowił działalność 21 sierpnia 1944 r. jako pierwszy uniwersytet w Polsce po II wojnie światowej. Pracę na KUL znalazło wielu profesorów Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie i Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie.
Niestety, Kościół Katolicki i KUL stanowiły przeszkodę dla komunistycznych władz, dlatego różnymi metodami dążono do zahamowania rozwoju Uczelni, ograniczenia jej oddziaływania na społeczeństwo. W tym celu zarekwirowano i upaństwowiono Fundację Potulicką, ograniczono przyjmowanie kandydatów na I rok studiów, stopnie naukowe pracownicy musieli zdobywać na uczelniach państwowych. Często zwlekano z zatwierdzeniem habilitacji przez kilka, a nawet kilkanaście lat. Blokowano wyjazdy zagraniczne. Próbowano odciągnąć profesorów od pracy na KUL, proponując im lepiej płatne posady na uniwersytetach państwowych. Absolwentom KUL odmawiano zatrudniania w instytucjach państwowych. Traktowano KUL jako instytucję dochodową, zobowiązując ją do płacenia podatków. W tych trudnych latach KUL był „oazą wolności” Przypomnę, że w okresie komunizmu na KUL trafiali ludzie, którzy z racji swoich poglądów nie mogli studiować gdzie indziej, a w marcu 1968 r. ks. rektor Wincenty Granat stanął po stronie studentów aresztowanych przez władze i zadecydował o przyjęciu studentów relegowanych z „wilczym biletem” z innych uczelni.
Najkrócej pisząc, KUL w okresie dominacji systemu totalitarnego, mimo różnorodnych nacisków i prześladowań, został wierny swemu zadaniu: ocalił obiektywizm w nauce, odciął się od zniekształcania faktów i od zakłamanej interpretacji rzeczywistości. Pracownicy odważnie przyznawali się do swoich przekonań katolickich, pozostając wierni wartościom zawartym w dewizie Uczelni: „Deo et Patriae – Bogu i Ojczyźnie”.
Jan Paweł II podczas wizyty na KUL, 9 czerwca 1987 r., postawił przed uczelnią zadanie, mówiąc: „Uniwersytecie! Służ prawdzie! Jeżeli służysz prawdzie – służysz wolności, Wyzwalaniu człowieka i narodu, służysz życiu!”. Uniwersytet stara się być wierny temu wezwaniu, postawionemu przez Ojca Świętego, który jako wykładowca KUL przez 24 lata współtworzył środowisko akademickie i znacząco wpłynął na kształt uczelni.
4 kwietnia 2005 r. Senat KUL podjął uchwałę o zmianie nazwy z „Katolicki Uniwersytet Lubelski” na „Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II”, a więc nadaniu Uczelni imienia jej wieloletniego Wykładowcy i Profesora. 2 grudnia 2008 r., w wyniku inicjatywy ustawodawczej Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Sejm i Senat przyznały KUL-owi takie finansowanie jak wszystkim polskim uniwersytetom publicznym.
Obecnie KUL kształci blisko 12 tysięcy osób na 41 kierunkach studiów. Jest uczelnią otwartą na cywilizacyjne i naukowe wyzwania współczesności, współpracuje z blisko 200 uczelniami zagranicznymi, realizując wspólne projekty badawcze oraz wymianę kadry naukowo-dydaktycznej. Jako absolwent tej uczelni, a także były pracownik Zakładu Badań nad Literaturą Religijną KUL, miałem zaszczyt być wnioskodawcą i sprawozdawcą przedmiotowej uchwały.